Epidemiologia
Kolka jest dość powszechnym zjawiskiem w grupie małych niemowląt. Wskaźnik chorobowości jest zmienny w zależności od metody zbierania danych, a także wynika ze zmienności definicji, różnic kulturowych czy indywidualnego podejścia rodziców do płaczu niemowlęcia. W większości badań wskaźnik ten kształtuje się w okolicach 20%. Początek kolki obserwuje się już w 2.–3. tygodniu życia, ze szczytem występowania w 4.–6. tygodniu (17–25% populacji niemowląt) i następnie ze stopniowym zmniejszaniem nasilenia (11% niemowląt w 8.–9. tygodniu życia). U większości dzieci kolka ustępuje w okolicy 10.–12. tygodnia (0,6% niemowląt) [1, 2].
Nie udowodniono związku z płcią, sposobem karmienia, wiekiem ciążowym czy statusem społeczno-ekonomicznym. Uważa się, że kolka jest skrajnym objawem normalnego zachowania niemowląt [3].
Etiopatogeneza
Pomimo powszechnego występowania, etiologia kolki pozostaje nadal nie w pełni poznana, częściowo przez jej złożony i wieloczynnikowy charakter.
Termin „kolka” sugeruje, że przyczyną dolegliwości są zaburzenia przewodu pokarmowego, zwłaszcza że w czasie krzyku dziecko często ma napięty brzuch i podkurcza kończyny. Trudno jednak jednoznacznie określić kolkę jako wyłącznie zaburzenie żołądkowo-jelitowe, ponieważ obraz dziecka, które po prostu krzyczy, wygląda podobnie. Regularność i schemat występowania nieukojonego płaczu w stałych popołudniowych lub wieczornych godzinach zdaje się przeczyć przyczynie jelitowej, skoro małe niemowlę zjada posiłki we wszystkich porach dnia. Wobec tego sugeruje się niedojrzałość układu nerwowego z nadwrażliwością na bodźce i/lub zmniejszonymi zdolnościami regulacyjnymi jako przyczynę kolki niemowlęcej [4]. Ponadto poszukuje się związku z nieprawidłowymi technikami karmienia, zaburzeniami mikroflory jelit, a także z jednostkami chorobowymi, takimi jak: alergia pokarmowa, nietolerancja laktozy, choroba refluksowa, a także migrena.
Zaburzenia mikroflory jelitowej
Przeprowadzono kilkanaście badań sugerujących zaburzenia rozwoju mikroflory jelitowej u dzieci z kolką. Badania wykazały, że niemowlęta z kolką mają mniej różnorodną florę bakteryjną jelit, z częstszą kolonizacją bakteriami Gram-ujemnymi, takimi jak Escherichia coli, oraz zmniejszoną liczbą bakterii z gatunku Lactobacillus w stosunku do zdrowych dzieci. Nieprawidłowy rozwój mikroflory bakteryjnej częściowo poprzez nasilenie procesów fermentacyjnych może prowadzić do nadmiernego wytwarzania gazów, wzdęcia brzucha i niepokoju [5, 6].
Kolka a alergia na białko mleka krowiego
Związek kolki z alergią na białko mleka krowiego jest niejednoznaczny. Powstało kilka systematycznych przeglądów u niemowląt chorych na kolkę, które wykazały, że stosowanie preparatów zawierających hydrolizat białka mleka krowiego skraca czas płaczu u tych niemowląt, jednak ograniczenia większości tych badań polegały na niejasnej metodzie randomizacji i/lub niewystarczającym zaślepieniu [7]. Z drugiej strony, w innym badaniu wykazano, że doradzanie rodzicom, jak najlepiej reagować na płacz niemowlęcia, prowadzi do większego zmniejszenia płaczu niż wyeliminowanie z diety białka mleka krowiego, a ponowne wprowadzenie tych białek nie pogarsza płaczu [8].
ABMK może być przyczyną drażliwości, ale należy ją brać pod uwagę, jeżeli płaczące dziecko prezentuje inne dolegliwości, takie jak: trudności w karmieniu, brak przyrostu masy ciała, wymioty, biegunka ze śluzem lub z krwią, atopowe zapalenie skóry u dziecka i/lub dodatni wywiad rodzinny w kierunku atopii u krewnego I stopnia. Wówczas wskazane jest zastosowanie próby diagnostyczno-leczniczej z wyłączeniem białka mleka krowiego z diety dziecka (poprzez wyłączenie białka mleka krowiego z diety matki karmiącej lub karmienie hydrolizatem o wysokim stopniu hydrolizy) na próbny okres 2 tygodni, po którym należy zweryfikować skuteczność interwencji [9]. W przypadku diety eliminacyjnej matki należy zwrócić szczególną uwagę na ukryte źródła białka mleka krowiego w produktach spożywczych (np. wypieki, wędliny, słodycze, gotowe sosy).
Kolka a nietolerancja laktozy
Dowody na rolę nietolerancji lub przeciążenia laktozą w kolce są mieszane i niejednoznaczne. Rozpoznanie należy wziąć pod uwagę, jeżeli u dobrze przybierającego niemowlęcia obserwuje się oddawanie pienistych, strzelających stolców, z towarzyszącym często zaczerwieniem okolicy odbytu (spowodowanym niskim pH stolca). Najczęściej uspokojenie matki oraz modyfikacja techniki karmienia piersią lub czasowe włączenie mieszanki o zmniejszonej ilości laktozy przynosi poprawę. Jeżeli dolegliwościom towarzyszy zahamowanie lub zwolnienie przyrostów masy ciała, w diagnostyce różnicowej należy rozważyć przyczyny wtórnej nietolerancji laktozy, tj. przebycie ciężkiej infekcji przewodu pokarmowego lub ABMK [9, 10].
Kolka a choroba refluksowa
U zdrowych dzieci RŻP, czyli cofanie się treści pokarmowej do przełyku i/lub do jamy ustnej, jest rzadką przyczyną niepokoju i drażliwości, zgodnie ze stosowanym w literaturze anglosaskiej określeniem „szczęśliwy ulewacz” (ang. happy splitter). W większości badań nie wykazano również jednoznacznego związku pomiędzy płaczem, drażliwością a ChRP [9, 10, 11]. W przypadku braku objawów alarmowych (tj. odruchy wymiotne, wymioty treścią krwistą lub fusowate, niechęć do jedzenia, upośledzenie wzrastania, przyjmowanie nieprawidłowej pozycji ciała) ChRP jest mało prawdopodobną przyczyną drażliwości. Nie udowodniono również, aby leczenie hamujące wydzielanie kwasu solnego lub prokinetyczne zmniejszało nasilenie fizjologicznych regurgitacji [12]. Regurgitacje współwystępują u około 22% dzieci z kolką.
Kolka a migrena
Przejście z życia wewnątrzmacicznego do życia pozamacicznego wiąże się z zalewaniem dziecka nowymi intensywnymi bodźcami słuchowymi czy wzrokowymi. Zdolność niemowląt do postrzegania rozwija się w ciągu pierwszych tygodni życia, co mogłoby wyjaśniać, dlaczego kolka osiąga szczyt w 6. tygodniu życia, a nie zaraz po urodzeniu. Związek migreny i kolki tłumaczy się ekspresją genów migrenowych u niemowlęcia, co miałoby przejawiać się większą wrażliwością na bodźce. W kilku badaniach wykazano związek między kolką u niemowląt a wystąpieniem migreny u dzieci, w tym 5-krotny wzrost ryzyka wystąpienia migreny u dziecka, jeżeli w wywiadzie występowała kolka niemowlęca [13] oraz 2-krotny wzrost ryzyka urodzenia dziecka z kolką u matek cierpiących na migrenę [14]. Dotychczasowe wyniki badań sugerujących związek z wystąpieniem migrenowych bólów głowy spowodowały włączenie kolki do Międzynarodowej Klasyfikacji Bólów głowy (ICHD-III – The International Classification of Headache Disorders) w części „Zespoły epizodyczne, które mogą być związane z migreną”, obok łagodnego napadowego kręczu szyi, migreny brzusznej lub zespołu cyklicznych wymiotów [15].
Czynniki psychospołeczne
Zaburzenia relacji na linii rodzic – dziecko czy wysoki poziom lęku rodziców mogą być potencjalnymi przyczynami wystąpienia kolki. Wykazano, że depresja zarówno u matki, jak i u ojca wiąże się z wyższym ryzykiem wystąpienia kolki niemowlęcej, ale nie ustalono, czy przyczyna jest na poziomie genetycznym, czy też jest wynikiem kontekstu sytuacji, takich jak: trudności małżeńskie, rodzinne czy ekonomiczne [16].
Narażenie na nikotynę
Wykazano, że codzienne palenie przez matkę w ciąży lub stosowanie nikotynowej terapii zastępczej w okresie prenatalnym wiąże się ze zwiększeniem ryzyka kolki u dziecka, co jest kolejnym argumentem przeciwko paleniu papierosów w środowisku dziecka [17, 18].
Kolka jako czynnościowe zaburzenie przewodu pokarmowego
CZPP to przewlekłe, nawracające dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, których obecności i nasilenia nie można wyt...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem